Tag Archives : świętokrzyskie

Dlaczego sołtys w Wąchocku…?


– Dlaczego sołtys Wąchocka otworzył nowe konto w banku? – Bo stare było już puste. – Dlaczego w Wąchocku zdjęli światła że skrzyżowań? – Bo sołtys robi dyskotekę… – Dlaczego w Wąchocku ludzie smarują telewizory musztardą? – Żeby poprawić ostrość… Czy jest ktoś, kto choćby raz nie zasłyszał dowcipu o Wąchocku, jego mieszkańcach i sołtysie? Zapewne każdemu z Was, gdzieś,…

Na partyzanckim szlaku


Wszystkich Świętych. Zaduszki. Dni zadumy, refleksji i modlitwy. Odwiedzamy groby naszych najbliższych zmarłych. Choć w tych dniach powinniśmy poświęcić dłuższą chwilę na ich wspomnienie, często pędzimy z grobu na grób, z cmentarza na cmentarz, z parafii do parafii. I nie dlatego, że chcemy „odrobić po łebkach” nasze wyznaczone tradycją zadanie, ale dlatego, że tylu z nich już odeszło… Chcąc zapalić…

Hardcorowe dziewczyny


Dzisiaj nie będzie relacji z naszej niedzielnej wycieczki. Będzie natomiast wpis o harcie ducha, dzielności, waleczności, wytrwałości i przebojowości! A to wszystko w drobnych, kruchych, delikatnych dziewczętach, które wykazały się wielką krzepą decydując się na wspólny z nami rowerowy trip. Pamiętacie swoje pierwsze przełamywanie lodów, kiedy czasem wbrew sobie, a z niechęci okazania słabości wobec innych, brnęliście do przodu, mimo…

Ponidzie – galeria


„Miłkiem wyzłocony kraj, wstęgą Nidy przekreślony…” To była niezwykła trzydniowa podróż, podczas której najważniejsze i najmilsze było obcowanie z przyrodą. Przyrodą niezwykłą, kolorową, wiosenną, pośród łąk, bagien, bocianów. To była także podróż poznawcza tutejszych zamków, magicznych gotyckich kościołów i drewnianych chałup.

Las nie las, wieś nie wieś, ty mnie tam rowerze nieś – świętokrzyskie czaruje


Dzisiaj zabieram Was w Góry Świętokrzyskie. Choć to mój region, to jeszcze nie do końca odkryty. Czas zatem nadrabiać zaległości i ruszyć w głąb mojej małej ojczyzny. Tak cudnej i czarującej. A jakże! Góry to, czy nie góry? Kwestia pozostaje sporna. Dla geologów, wszak wątpliwości nie ma, że to góry. Geograficznie, tylko nieznaczna ich część, spełnia kryteria przynależne górom. Nie…

Czerwonym szlakiem wokół Ostrowca


W końcu się udało. Zbierałam się do tego przejazdu od kilku tygodni, ale zawsze wypadało „coś”, co odłożyło trochę w czasie planowany popołudniowy wypad na rowerowy czerwony szlak im. Mieczysława Radwana wokół Ostrowca Świętokrzyskiego. Eksplorowałam tą trasę w ubiegłym roku, gubiąc się czasem i zbaczając z wyznaczonego kolorem czerwonym szlaku. Ale dzisiaj się udało. Trzymając się oznakowania, a czasem „na…

Nadnidziańskie krajobrazy, zapach siana i wróżba czarnego bociana


Długi weekend już za nami i nasz wypad w morze łąk także. Ponidzie okazało się idealnym miejscem do lekkiej, łatwej i przyjemnej jazdy. Dzień Pierwszy Naszą wycieczkę rozpoczęliśmy od przejazdu pociągiem z Ostrowca do Sobkowa, skąd w dalszą drogę ruszyliśmy już na rowerach. Od stacji kolejowej trzymamy się rowerowego Szlaku Architektury Obronnej i po ok. 3 km jazdy docieramy do…

W morze łąk


„Miłkiem wyzłocony kraj, Wstęgą Nidy przekreślony Na szlak wzywa,wzywa nas, Dźwiękiem wiślickiego dzwonu” Zbliża się długi czerwcowy weekend, a prognozy pogody brzmią optymistycznie. A zatem kolejna rowerowa jazda przed nami. Tym razem postanowiliśmy ruszyć w świętokrzyski step – Ponidzie. Kto wie, może i będą kajaki 🙂