Tag Archives : green velo

Green Velo. Felery kontra walory podkarpackiej pętli


Pokusa powrotu na Green Velo zrodziła się już w 2015 roku, kiedy nasze koła po 12-dniowej wówczas tułaczce opuszczały szlak w Chełmie. I nie wabiła nas wcale doskonała infrastruktura, nie przekonywał medialny głos czy idylliczne obrazy i ujęcia kamer z najlepszych fragmentów szlaku. Chciałam po prostu zamknąć ten rozdział dla siebie. Chciałam mieć podstawę wyrażania o nim świadomej opinii. Bo…

Green Velo – informacje praktyczne


Przyszło lato, wakacje a z nimi szał ciał na rowerowe wyjazdy nie tylko weekendowe. Osławione Green Velo zapewne przeżywa prawdziwy najazd, o czym świadczy ilość otrzymywanych od Was pytań dotyczących szlaku. Postanowiłam więc zebrać w jedno miejsce garść odpowiedzi na zagwozdki, które  najbardziej Was nurtują. Oczywiście indywidualnie pytać możecie dalej 🙂

Wschodni Szlak Rowerowy Green Velo


12 dni na dwóch kółkach, trzy województwa, wykręcone ponad 1100 km. Przemierzając śladem green velo, przynajmniej tam gdzie było to wówczas możliwe, mogliśmy doświadczać zalet i wad szlaku, a przede wszystkim z perspektywy siodełka poznać krajobraz, kulturę i ludzi. A obrazem, można to streścić tak.

Rowerzysty nocowanie przy Green Velo i wschodniej ścianie


Wiele osób pyta mnie, gdzie spaliśmy na naszej tegorocznej wyprawie śladami Green Velo. Pytania co do bazy noclegowej przy wschodnim szlaku, pojawiają się też w sieci, postanowiłam zatem co nieco przybliżyć temat. My, jak prawie zawsze na nasze rowerowe wojaże, niespecjalnie przygotowywaliśmy się w kwestii noclegowej. Nie rezerwowaliśmy wcześniej żadnych kwater, niekoniecznie zajmowaliśmy się poszukiwaniem baz noclegowych przy szlaku. Zabraliśmy…

Wschodni Szlak Rowerowy: lubelskie


Czas tak szybko ucieka, mija tydzień za tygodniem, a ja dotychczas nie napisałam posta z ostatniego etapu naszej tegorocznej eskapady, jaką było przemierzanie Wschodniego Szlaku Rowerowego przez województwo lubelskie. No ale tak to jest, jak każdą wolną chwilę spędza się na rowerze, tudzież innych przyjemnościach, co ogranicza możliwości pisarskie. Żeby jednak nie poprzestać  na opisie tej przygody w woj. podlaskim,…

Wschodni szlak rowerowy: podlaskie


Piątego dnia naszej eskapady przekroczyliśmy pewne granice. Te realne i rzeczywiste oraz te nasze, tkwiące tylko w naszych głowach. Suwalszczyzna zaskoczyła nas swoim ukształtowaniem terenu. Pagórki Warmii były rozgrzewką do prawdziwej przeprawy góra-dół. Co gorsza, wraz z wkroczeniem na tereny województwa podlaskiego, pożegnaliśmy się z drogą wojewódzką i kręciliśmy dalej przez okoliczne wsie i wioski, które niestety nie dostąpiły dobrodziejstwa…

Wschodni szlak rowerowy: warmińsko-mazurskie


Trudno znaleźć chwilę czasu, by przelać swoje notesowe zapiski i wspomnienia w to miejsce. Po wyprawowe porządki, pranie, ogarnianie mieszkaniowych i zawodowych obowiązków odwlekło nieco tą chwilę, którą mogę poświęcić na pisanie. Ale jestem i postaram się przybliżyć ten czas, który aktywnie spędziłam na dwóch kółkach kręcąc wzdłuż naszej wschodniej (i północnej) granicy. To było nasze (moje i Luka) pierwsze…

Green Velo w praktyce


Nasza wyprawa Wschodnim Szlakiem Rowerowym zakończona. Przejechaliśmy nieco ponad 1 100 km rozpoczynając przygodę w Gdańsku. Zanim jednak napiszę o samej wyprawie, to parę słów o szlaku Green Velo, który był celem i wyznacznikiem naszej podróży. Każdy kto choć trochę interesuje się turystyką rowerową z pewnością słyszał o wielkim projekcie jakim jest Wschodni Szlak Rowerowy Green Velo, przebiegający przez pięć…