Wybrzeże na rowerze. Trasa w sam raz dla żółtodziobów. cz. 1
Jest rok 2014. Czerwiec. Za mną już pierwsze krótkie rowerowe wypady, które rozochociły mnie do dalszych wojaży. Wyjazdów na dłużej i dalej. Od roku jestem też szczęśliwą właścicielką roweru, który aż się prosi o dotarcie go so far away. Zbliża się Boże Ciało. Jak wszystkim wiadomo święto ruchome jeśli chodzi o datę, ale stałe jeśli chodzi o dzień w jaki…