Rowerem przez Pogórze Spiskie. Wiosenny rozruch w cieniu zimowych Tatr Bielskich
Choć na stokach narciarskich Podhala można było zaznać jeszcze białego szaleństwa, to zima była już w odwrocie. Biała Pani nie popuszczała jeszcze w wysokich partiach gór, ale łagodne zbocza Pogórza Spiskiego szykowały się raczej na przyjęcie wiosny. Napływ ciepłego powietrza przyniósł szaleństwo halnego, które to widocznie udzieliło się i nam. Bo kto świadomie pcha się w paszczę lwa? Ale cóż…